Po 2 godzinach machania zatrzymał się dla nas Milos. Sympatyczny Serb postawił nam kawę i wsadził w autobus do granicy z Bułgarią ( jechaliśmy bez biletów bo Milos jest kanarem:) Na pustej granicy poszliśmy coś zjeść i spotkaliśmy Agatę i Kolosa:)
Pogadaliśmy chwilę i ruszyliśmy dalej tirami ,które łatwo było tam złapac n. Wysiedliśmy gdzieś za Sofią , po chwili zatrzymał się samochód w którym siedzieli już Agata i Kolos:) 4-osobowy stop :) Mężczyzna wysadził nas na dużej stacji benzynowej gdzie dogadaliśmy się z kierowcami tirów , że nazajutrz zabiorą nas ze sobą do Stambułu :) Pozwolili nam się wykapać w ich bazie i rozbić niedaleko namioty. W tym czasie Uster i Boski dotarli do Stambułu.
Pusta autostrada :P
Od kotor-stambuł 2 |
Z Milosem
Od kotor-stambuł 2 |
Serbia-Bułgaria
Od kotor-stambuł 2 |
Od kotor-stambuł 2 |
Od kotor-stambuł 2 |